Rozdział 45
Punkt widzenia Sophii
Obudziłem się dziś rano bardzo odświeżony i zadowolony. Czuję się tak lekko. Jestem szczęśliwy, że mogłem puścić wszystko, czego doświadczyłem z serca. Teraz dla mnie wszystkie te rzeczy są przeszłym życiem. Teraz nadszedł czas , abym stanął twarzą w twarz z moją przyszłością w tym stadzie z Alfami.
Dzisiaj po raz pierwszy pójdę do stada do szkoły. Więc chcę się ubrać jak najlepiej. Powiedziano, że pierwsze wrażenie jest najważniejsze. Zgłosiłam się na ochotnika do nauczania w przedszkolu stada, więc musiałam się ubrać w sposób przyjazny dla dziecka.