Rozdział 85 Księga 2 Rozdział 33
Punkt widzenia Daphne
Po wszystkim, co wydarzyło się w ciągu ostatniego roku, czuję, że nic nie powinno mnie już zaskoczyć. Jednak wiadomość od Carolyn, że moja matka wysłała ostrzeżenie, była ogromnym zaskoczeniem. Szybko starałam się ukryć szok, ponieważ nie chciałam, aby Carolyn pomyślała, że postrzegam ją inaczej. Młoda dziewczyna przyznała już, że miała problemy z tym, że ludzie kwestionowali jej dar. Nie mam wątpliwości, że Carolyn mówi prawdę. Po pierwsze, nigdy nie poznała mojej matki i bardzo wątpię, że znałaby jej imię. Drugim powodem jest ostatnia seria słów, jakie moja matka powiedziała jej o tym, że Scarlett jest w niebezpieczeństwie. Gdybym to ja była w niebezpieczeństwie, moja matka nigdy by się nie pokazała; jednak Scarlett była diamentem w oczach mojej matki. Nie ma niczego, czego moja matka by nie zrobiła, aby uratować swoje ulubione dziecko.
„Dziękuję bardzo za przekazanie mi tej wiadomości, Carolyn. Chcę, żebyś wiedziała, że uważam cię za niesamowicie odważną. Przykro mi, że duch nie był dla ciebie szczególnie miły”. Mówię do młodej dziewczyny. Zostaw to mojej matce, żeby była protekcjonalna, prosząc kogoś o pomoc. Nawet poza grobem ta kobieta wie, jak mnie zdenerwować.