Rozdział 84 Księga 2 Rozdział 32
Punkt widzenia Daphne
Po powrocie Caleba na spotkanie potwierdziłam przygotowania do kolacji z firmą cateringową. Zdecydowanie przekroczyli oczekiwania i dopilnuję, aby otrzymali hojny napiwek za wszystko, co zrobili. Następnie wycofałam się do sypialni na kilka chwil samotności. Byłam wyczerpana emocjonalnie po rozmowie z Melissą, ale podoba mi się fakt, że teraz wiem więcej o swoim porodzie.
Chodziłam tam i z powrotem przez kilka minut, próbując uporządkować swoje uczucia w głowie i postanowiłam spróbować zadzwonić do dr Hollis. Niestety, powiedziano mi, że jest z innym pacjentem. Wiem, że mogłabym wykorzystać swój status Luny, aby przerwać sesję, ale nie czułam, że to właściwa rzecz do zrobienia. Poza tym, chociaż chciałam zwierzyć się komuś innemu ze swoich uczuć, to nie była sytuacja awaryjna.