Rozdział 30
Punkt widzenia Daphne
Minęło kilka tygodni odkąd wprowadziłam się do Caleba. Nadal przyzwyczajam się do nowego życia i szybko uczę się nowych rzeczy. Moje pierwsze dni tutaj były rozmazane. Caleb nalegał, żeby kupić mi całą nową garderobę. Po raz pierwszy w życiu mam dżinsy. Byłam zdumiona pieniędzmi, którymi Caleb rzucał, ale upierał się, że to na dobrą sprawę, bo nie mogę biegać nago. Caleb był świetnym partnerem zakupowym, dopóki nie nadszedł czas na bieliznę. Wtedy zawołał Hannah jako wsparcie.
Zakupy z Hannah były świetną zabawą. Wypełniła wózek wszelkiego rodzaju koronkowymi majtkami, z pasującymi do nich biustonoszami. Chichotałyśmy, gdy trzymałyśmy je przed lustrem w przymierzalni. Hannah nalegała, żebym kupiła kilka stringów, myślałam, że będą niewygodne, ale zaskakująco nie były. W końcu namówiła mnie na zakup kilku rzeczy z bielizny. Zarumieniłam się, gdy powiedziałam jej, że nie będę wiedziała, kiedy ich użyć, ale ona powiedziała mi, że będę wiedziała, kiedy nadejdzie właściwy czas. Wszyscy wiedzieli, że Caleb i ja się naznaczyliśmy, ale ja odwlekałam moment, kiedy odbędzie się ceremonia zobowiązania.