Rozdział 11
Punkt widzenia Caleba
Po wysłaniu Theo z zadaniem odkrycia, kim jest tajemnicza młoda dama, kontynuowałem spacer po mieście. Mój wilk błagał mnie, żebym poszedł jeszcze raz przed dzisiejszym balem, ale wiedziałem, że muszę być obecny, gdy przybędą pozostałe dwa stada. Wiedziałem, że jedno z dwóch stad, które będzie obecne, stado Crest Line. Nie mogłem się doczekać, żeby znów zobaczyć Marcusa, Alfę. Krążą plotki, że znalazł swoją partnerkę i nie mogę się doczekać, żeby się przekonać, czy to prawda.
Jakby los czytał mi w myślach, słyszałem zwiadowców informujących niektóre z bliższych wilków, że zbliża się stado. Odwracam się i wracam do dworu, aby powitać gości. Gdy się zbliżam, widzę, że Alfa Jason i Luna Amanda są już na zewnątrz, czekając na szczycie schodów. Podchodzę obok Alfy Jasona, mając nadzieję, że to stado Crest Line zmierza w stronę celu. Gdy tylko pierwsze wilki wychodzą zza linii drzew, mój Theo wychodzi z domu i staje obok mnie.