Rozdział 326
„No, musimy im powiedzieć. Nawet jeśli teraz jest trochę emocjonalny.” Powiedział Jasper, chwytając mnie za łokieć i zmuszając do ruchu.
„Myślałam, że to ja mam być tą emocjonalną? On po prostu dramatyzuje”. Mruknęłam. To nie było w moim stylu, ale nie mogłam powstrzymać irytacji. Jasper prychnął, ale nie skomentował. Alec obserwował, jak do niego podchodzimy, i poszedł za nami, gdy szliśmy do biura.
„Jacob, dlaczego nie zostaniesz?” powiedział Jasper, gdy weszliśmy. Jacob wychodził, gdy go mijaliśmy.