Rozdział 96 Co chcesz zrobić?
Widząc Jaspera, Victoria poczuła dziwną ulgę i słabo oparła się o jego ramiona. „Nic mi nie jest, chodźmy”.
„Odejść?” Jasper spojrzał na Seraphinę i czterech mężczyzn ostrym wzrokiem. „Ośmielili się cię zaatakować. Muszę sprawić, by przeżyli życie gorsze od śmierci”.
Zwłaszcza Seraphina. Przypominał jej o tym tyle razy, ale ona nie tylko nie żałuje, ale za każdym razem jest jeszcze gorzej.