Rozdział 4 Nie masz matki, która by cię uczyła, nie będę się tobą przejmował
Seraphina siedziała obok Jaspera , jej dłonie nieświadomie zacisnęły się w pięści, a paznokcie wbiły się głęboko w ciało, sprawiając jej nie do zniesienia ból. Pochodziła z wpływowej rodziny, była utalentowana i piękna, a żywiła głębokie uczucie do Jaspera , które trwało siedem lub osiem lat. Jednak ostatecznie pozycjęVictorii odebrała dzika dziewczyna ze wsi . Jak mogła to przełknąć?
Jasper zapalił papierosa i leniwie oparł się o sofę. Przez mgliste kółka dymu rzucił poważne spojrzenie na młodążonę, którą poślubił, nigdy jej nie poznając. Jej ciemne brwi wygięte były niczym tańczące liście wierzby, a jej oczy były przejrzyste niczym migoczące gwiazdy na niebie. Ma wysoki grzbiet nosa i ładne, różowe usta. Jej skóra jest bielsza od śniegu, a sylwetka szczupła i pełna gracji. Niebieska jak niebo sukienka z gazy nadawała jej wygląd nieskazitelnej wróżki z nieba, świeżej i nie z tego świata, tak czarującej i wzruszającej.
Jego twarz nie wyrażała żadnego wyrazu, pozostał milczący i po prostu patrzył obojętnie. Jego działania utwierdziły wszystkich w przekonaniu, że czwarty pan rodziny Greenów naprawdę kochał Serafinę i nie żywiłżadnych uczuć do tej młodej żony, która nagle się pojawiła, a nawet można było powiedzieć, że był na nią niezwykle zirytowany.
Jessica prychnęła i powiedziała sarkastycznie: „Victorio , Victorio , jesteś tylko wieśniaczką, która przyjechała do miasta, głupią wiejską dziewczyną. Mój czwarty brat trzymał przed tobą rękę swojej ukochanej, a w sercu ma tylko Seraphinę . Nadal chcesz być panią naszej zielonej rodziny ? Cóż za pobożne życzenie! Jesteś co najwyżej psem. Jeśli będziesz posłuszna, zostaniesz nagrodzona jedzeniem. Jeśli będziesz nieposłuszna, zostaniesz wypędzona z domu kijem!”
Zdaniem Jessiki, Victoria jest wielkim żartem. Nie dość, że stała się pośmiewiskiem całego świata, nie wiedząc o tym, ale także marzy o zostaniu kochanką rodziny Green. Jest gorsza niż psie gówno, bah!
"Huk!"
Bez ostrzeżenia Wiktoria podniosła rękę i uderzyła Jessicę mocno w twarz.
Nagle w sali bankietowej zapadła cisza, tak cicha, że słychać było nawet odgłos pałeczek spadających na podłogę.
Victoria powiedziała surowo: „Siostra-małżonka jest jak matka. Nigdy nie byłaś wychowywana przez matkę od dzieciństwa. Nie obwiniam cię za to, że nie znasz zasad. Ale od teraz, jeśli znów ośmielisz się mówić do mnie niegrzecznie, nie będę miała nic przeciwko temu, żeby cię nauczyć, jak się zachowywać”.
Goście nie mogli powstrzymać zdziwienia. Córka rodziny Green została wprowadzona do rodziny Green, gdy miała trzy lata . Starsza pani z rodziny Green nigdy nie pozwalała jej nazywać swojej matki i zawsze prosiła ją, by zwracała się do niej „ciocia”. Każdy wie, że nie miała matki, która mogłaby ją tego nauczyć. Ale przez lata, ze względu na władzęrodziny Green , nikt nie odważył się zabrać głosu. Poza tym Jessica jest arogancka, dominująca i okrutna. Jeśli jej czwarty brat jest tyranem kręgu biznesowego, to ona jest rakiem kręgu towarzyskiego. Kto ośmieli się z niązadzierać?
Ale teraz dostała w twarz od wiejskiej dziewczyny, na którą wszyscy patrzyli z góry. Wszyscy byli zszokowani i zmartwieni o Victorię . To po prostu nowonarodzone cielę, które nie boi się tygrysa! To jest pchanie się na śmierć!
Rzeczywiście Jessica zasłoniła twarz, szeroko otworzyła oczy i patrzyła na Victorię z niedowierzaniem. Wzięła kilka głębokich oddechów zanim zareagowała.
„Jak śmiesz mnie uderzyć, ty mała suko! Szukasz śmierci!”
Zanim dokończyła mówić, poruszyła obiema rękami – jedną sięgnęła po włosy Victorii, a drugą po jej twarz. Wiktoria prychnęła pogardliwie i z łatwością uchwyciła się prawego nadgarstka. Z trzaskiem złamał się nadgarstek!
"Ach! ... Ach ... moja ręka!"
Jessica pociła się zimnym potem z bólu. Kiedy kiedykolwiek doświadczyła takiej niesprawiedliwości? Łzy spływały mi po twarzy.
„ Wuwuwu... Starszy bracie, drugi bracie, moja ręka jest złamana...”
Jeśli Wiktoria do tej pory dawała ludziom poczucie odwagi i nieustraszoności, to teraz Wiktoria sprawia, że ludzie drżą w głębi serca. Żona Jaspera okazuje się twardą postacią.
„Czwarta bratowa, co ty robisz? Moja młodsza siostra jest ignorantką i jej rodzice ją zdyscyplinują. Uderzyłaś ją i złamałaś jej nadgarstek, czy nie jesteś zbyt okrutna?”
Richard, jako najstarszy z rodziny Green, jest nieco tchórzliwy w porównaniu do swoich trzech młodszych braci, lecz w obliczu całej sytuacji, jako najstarszy brat, naturalnie nie może się wycofać.