Rozdział 230 Brakujące dwa lata
Kevin pchnął okulary, „Nic. Chciałem tylko zapytać, czy chcesz przyjść do pracy, skoro czujesz się już lepiej. Twoje biuro jest nadal dostępne”.
„Nie, przyzwyczaiłem się do wolności w ostatnich latach i nie lubię pracy od dziewiątej do piątej” – powiedział Vincent obojętnie, biorąc łyk kawy.
„Lepiej się do tego przyzwyczaić, bo inaczej pracownicy firmy zaczną plotkować, gdy dziadek przejdzie na emeryturę”.