Rozdział 48 Obieranie krewetek specjalnie dla niego
Krewetki były nienaruszone, wyglądały delikatnie i atrakcyjnie.
Vincent spojrzał na Olivię ze zdziwieniem. Podniosła brodę na krewetkę, „Ty jesz”.
Wtedy coś jej przyszło do głowy, podniosła rękę, potrząsnęła rękawiczkami i dodała: „Jest czysto”.