Rozdział 29 Zaryzykuj przeciwko niej
Jessica wykonała kilka połączeń telefonicznych do Maggie, ale wszystkie zostały natychmiast przerwane.
Rzucając telefon na stół, Jessica krzyknęła: „Co za sukinsyn! Gdyby nie twoje nazwisko Church, zobaczmy, jak bym sobie z tobą poradziła!”
Usłyszawszy od rodziny Church, Maggie wróciła do domu, po tym jak dostała w twarz od ojca na bankiecie, i zamknęła się w swoim pokoju, nie jedząc nawet posiłku.