Rozdział 225 Będzie cię rozpieszczał nadmiernie.
Ivy spojrzała na niego, „Czy tak się zwracasz do Sponsora? Uważaj, nauczę cię”.
Jason na moment stracił mowę, śmiejąc się z irytacji. Wiedział, że nie powinien przyprowadzać tej kobiety, skoro była jego nemesis!
Hugo zachichotał tak głośno, że w oczach Vincenta można było dostrzec nawet śmiech.