Rozdział 113 Tyle mu była winna, zanim się zorientowała
Yilia była zmuszona zrezygnować ze szkoły.
Nikt nie okazywał jej współczucia, ale wszyscy chwalili szkołę za to, że postępuje właściwie. Gdyby taki zły człowiek pozostał w szkole, skończyłoby się to katastrofą.
Po odejściu Yilii incydent ucichł.