Rozdział 147 Marshall
„Brat Alfy, Alfa Marshall, przyjeżdża z wizytą”
Willow, która właśnie wyszła z domu, aby pójść do ogrodu na podwórku, by zaczerpnąć świeżego powietrza, zatrzymała się, gdy usłyszała plotki pokojówek. To był trzeci raz, kiedy podsłuchała rozmowę pokojówek o bracie Harrisona.
Według nich, miał przyjechać z wybraną przez siebie Luną, żeby ją odwiedzić. Nie wiedziała, czy Marshall był starszy od Harrisona, czy było odwrotnie. Nie wiedziała, czy byli kuzynami, czy biologicznymi braćmi, ponieważ nie mogła zrozumieć, jak obaj byli alfami, chyba że jeden z nich wyzwał innego Alfa na walkę i wygrał, a tym musiał być Marshall. Wiedziała to, ponieważ Harrison przejął stado po swoim ojcu.