Rozdział 176 Odrzucenie
Willow widziała, jak kilka osób wyciąga telefony, żeby ją nagrać, ale nie obchodziło jej to. Stawiała czoła wydarzeniom takim, jakie się pojawią. Jej rodzina mogła dowiedzieć się wszystkiego, co się dzieje, zanim sama do nich zadzwoni, żeby im o tym opowiedzieć.
„Moja rodzina chciała zrobić weryfikację przeszłości, aby dowiedzieć się wszystkiego o Harrisonie, zanim mnie oznaczył i zabrał ze sobą do swojej watahy, ale postanowiłam pójść za głosem serca. Byłam tak zaślepiona miłością, że powiedziałam im, że chcę dowiedzieć się o nim wszystkiego sama” – kontynuowała Willow. „Moi rodzice zrozumieli i uszanowali moje żądania, więc nie zrobili weryfikacji przeszłości. Wyobraźcie sobie mój szok, gdy tu przyjechałam i poznałam Sophię. Była jego wybraną partnerką i była nią od lat. Wszystko w moim związku z Harrisonem zmieniło się, gdy tu przyjechaliśmy. Jego matka, Adele, mnie nienawidziła, a Harrison nie chciał już mieć ze mną nic wspólnego. Zamknął mnie w domu i ponieważ został moim alfą po tym, jak opuściłam moją starą watahę, nie mogłam uciec z jego uścisku. Przychodził do mnie, gdy chciał się zaspokoić i wykorzystywał moje ciało tak, jak chciał. Chciał tylko, abym urodziła mu dziedzica, ponieważ według niego Sophia jest bezpłodna”.
Głośne westchnienie rozległo się po ostatnich słowach Willow. Wzięła głęboki oddech i wypuściła go, zanim kontynuowała: „Zaraz po seksie wysyłał swojego lekarza, żeby mnie zbadał, czy jego sperma nie wylizuje się”. Willow, która dziś wróciła do domu, mogłaby powiedzieć, że to on był powodem, ponieważ przypomniała sobie, co zrobił, zdenerwowała się, a następnie zamknęła się w łazience i płakała.