Rozdział 75 nr 75
Ktoś uporczywie pukał do drzwi Emmy.
„ Co do cholery?” zastanawiała się Emma. Jej ojciec poszedł spać, a ona leczyła ból głowy po wczorajszej nocy. Walenie w drzwi nie pomogło żadnemu z nich. Emma otworzyła drzwi i była zaskoczona, widząc stojącego tam Willa. Wyglądał okropnie, jakby nie spał od kilku dni.
„ Jak mnie znalazłeś?” – zapytała.