Rozdział 44 nr 44
Emma była coraz bardziej zdenerwowana. Łzy piekły ją w oczy, ale nie chciała płakać. Nie chciała dać tym ludziom satysfakcji. Zrobiła, co mogła, żeby się powstrzymać i wzięła kilka oddechów. Kiedy otworzyła usta, żeby przemówić, Grace zrobiła krok do przodu.
„ Lucy, przestań. To wcale nie jest miłe z twojej strony” – upomniała. „Proszę, wybacz mojej przyjaciółce. Ona nie miała tego na myśli. Po prostu była zdezorientowana, to wszystko. Ludzie mają tendencję do gubienia się, gdy oszlifowany kamień próbuje być prezentowany jako diament” – jej ton był słodki, ale Emma była w otoczeniu wystarczająco wielu osób, aby wiedzieć, że Grace jest okrutna. Było jasne, że Grace uważała, że Will jest zupełnie poza ligą Emmy i przeszkadzało jej, że widzą ich razem. Co było zaskakujące. Grace to ta, która zostawiła Willa, więc dlaczego miałaby być zazdrosna?
„ Rozumiem to. Może być też mylące, gdy diamenty próbują konkurować z kamieniami. Wiesz? Po co mieliby to robić?” odparła Emma.