Rozdział 140 nr 140
Emma karmiła Lizzie, gdy Will wyszedł z jej pokoju, świeżo wykąpany. Żadnego z jego ubrań nie było w jej mieszkaniu, więc miał na sobie tylko ręcznik, owinięty nisko na biodrach.
„ Ojej,” powiedziała Emma na jego widok. „Ty, um… chcesz coś na siebie włożyć?”
„ Nie” – uśmiechnął się z jej reakcji. „Nie, jeśli zamierzasz tak na mnie patrzeć”. Podszedł do niej i pocałował ją w szyję.