Rozdział 390 Załamanie
„Poślubić cię? Hmm, pozwól mi się zastanowić”. Oczy Victora zabłysły w sposób, który mówił mi, że żartuje. „Mam na myśli, że małżeństwo to duże zobowiązanie. Muszę mieć pewność”.
„Pozwolę ci się nad tym zastanowić!” Prychnęłam i zaczęłam odchodzić.
Victor parsknął śmiechem i złapał mnie za ramię. Przyciągnął mnie bliżej i uklęknął.