Rozdział 356 Przewody pod napięciem
„Chodź” – powiedziała Anna, pomagając mi wstać. „Musimy dostać się do domu, póki on przeładowuje”.
Wziąłem ją za rękę i pozwoliłem, aby pociągnęła mnie z powrotem do rezydencji.
Benson przebiegł przez hol w moją stronę, gdy Anna zamknęła i zaryglowała drzwi wejściowe.