Rozdział 352 Zdrajca w domu
Victor pociągnął mnie za rękę przez wahadłowe drzwi do kuchni restauracji na ułamek sekundy przed tym, jak krzesło roztrzaskało się o framugę drzwi.
„Musimy się stąd wydostać” – powiedziałem, słysząc, jak kolejne rzeczy uderzają w drzwi za nami. „Chodź”. Wskazałem na metalowe drzwi oznaczone jako wyjście.
Przeszliśmy przez kuchnię, ignorując zaskoczone twarze personelu kuchennego, i pospieszyliśmy przez tylne drzwi. Przytuliliśmy się do siebie i ostrożnie przeszliśmy wokół bloku do samochodu Victora.