Rozdział 308 Dźwięk tłuczonego szkła
Z trudem zachowałem spokój i wymyśliłem odpowiedni żart, który mógłbym opowiedzieć klasie.
Amy była tą, która opowiadała dowcipy. Opowiedziała mi ich setki w całej szkole podstawowej. Dlaczego teraz nie mogłem wymyślić żadnego?
Nie miało znaczenia, czy to było zabawne, czy nie. Profesor Barns powiedziałby, że nie było to tak zabawne jak jego, bez względu na to, jaki żart opowiedziałbym.