Rozdział 284 Kolumny z kości słoniowej
Heather obsługiwała mnie, gdy następnego ranka wróciłem do małej restauracji. Kiedy zamawiałem kawę i ciastko, rozpoznała mnie.
„Daisy Wilson, jak się masz?” – zapytała.
„Wszystko w porządku, Heather. Jak się masz?”