Rozdział 258 Zniknął w około sześćdziesiąt sekund
Kiedy następnego ranka zadzwoniłem do Amy i powiedziałem jej o liście, pośpieszyła się, żeby spotkać się ze mną w mieszkaniu Victora.
Emocje, które ukazały się na jej twarzy, gdy czytała list, były surowe. List uczynił jej biologiczną matkę bardziej realną. Zobaczyłem miłość i podziw na twarzy Amy, ale zobaczyłem też stratę i żal.
Nie było sprawiedliwe, że moja przyjaciółka nigdy nie pozna Deirdre. Ale mogliśmy uzyskać sprawiedliwość za jej śmierć i zapamiętać ją jako kochającą i cudowną osobę.