Rozdział 192 Tajemnica oszusta
„Daisy, jesteś zbyt podobna do swojej matki, żeby to był przypadek” – powiedział William. „Moi rodzice mówią, że jesteś wierną kopią Joanny Wilson. Każdy, kto ją kiedykolwiek widział lub był w sali balowej Alexa, może to zobaczyć”.
„Alex powiedział, że moja pokojówka musiała ukształtować mój wygląd, więc przypominałam Joannę na portrecie”.
„Nie ma mowy!” – wykrzyknął William. „Pamiętam cię, zanim zaczęłaś nosić soczewki kontaktowe i makijaż. Masz oczy po matce, a kształt twojej twarzy jest dokładnie taki sam jak jej”.