Rozdział 191 Zombie i tajemnica
Wydawało się, że Olivia zajęła moje miejsce pod każdym względem. Wszyscy Alfy, którzy próbowali być moimi przyjaciółmi, teraz gromadzili się wokół niej.
Była drobna i ładna, z kręconymi brązowymi włosami sięgającymi do połowy pleców. Jej brązowozielone oczy były idealnymi owalami, a ona poruszała się z gracją, jak baletnica.
Sposób, w jaki dotykała ramienia Williama, gdy rozmawiali, powiedział mi, że była nim zauroczona. Wydawał się być pochlebiony jej uwagą, a później tego dnia widziałem, jak rozmawiali na korytarzach.