Rozdział 113 Diamenty czekoladowe
Czy jestem zazdrosny?
Cóż... ja... nie sądzę, wyjąkałam trochę, gdy Victor tak na mnie patrzył.
Doskonale – powiedział Victor, a jego spojrzenie złagodniało. – Ale nawet gdybym tak myślał, nigdy nie pokazałbym tego publicznie – powiedziałem.