Rozdział 110 Wszystko dla historii
Kiedy skończył się dzień w szkole, nie mogłem wyjść, bo wrócili reporterzy.
Obserwowałem ich przez szkło bezpieczne przy wejściu głównym do szkoły. Wydawało się, że było ich więcej niż rano.
Jak mogłem dotrzeć do bramy, żeby spotkać się z Victorem, skoro reporterzy już na mnie czekali?