Rozdział 39 Tajemnica pożywienia
Następnego dnia, kiedy Sophia się obudziła, był już biały dzień, Justina już nie było w pobliżu i tylko ona została w łóżku. Próbowała wstać z łóżka, żeby poszukać ubrań, ale uda jej się gwałtownie trzęsły i prawie straciła równowagę. Westchnął cicho, jakby wracał myślami do tych dni, kiedy po raz pierwszy rozpoczynał intensywne treningi.
Początkowo myślała, że Justin wyszedł, więc otworzyła drzwi i zobaczyła go siedzącego na krześle na balkonie z filiżanką kawy i intensywnie patrzącego na komputer. Justin był ubrany luźno, nadal przystojny i jeszcze bardziej energiczny niż wczoraj. Sophia nie mogła powstrzymać westchnienia, że fizyczna różnica między mężczyznami i kobietami jest naprawdę ogromna.
Justin odwrócił głowę, gdy usłyszał dźwięk, a Sophia przywitała się z uśmiechem: „ Dzień dobry , panie Ling !” Gdy tylko wypowiedziała te słowa, zdała sobie sprawę, że jej głos jest lekko ochrypły, jej policzki zrobiły się czerwone, a ona ze wstydu powstrzymała uśmiech.