Rozdział 108 Małżeństwo z rozsądku (8)
Elżbieta obudziła się bardzo wcześnie, mimo że udało jej się pospać długo.
„Kochanie, moje biuro jest w moim domu” – brzmiała pierwsza wiadomość Cole’a wczoraj wieczorem. Była zaskoczona pierwszą wiadomością, którą przeczytała rano, a on najwyraźniej miał więcej, które wciąż były nieotwarte.
Mruga zaspanymi oczami, zanim w końcu dociera do niej przesłanie.