Rozdział 136
'Do diabła z tym dupkiem!'
Przekląłem Dickena w myślach, zanim zamknąłem oczy i szybko polizałem jego policzek. Ale Dicken podniósł pazur do moich ust i lekko obrysował je. Jego oczy były zmysłowe i pełne drażnienia. Jego pragnienie więcej było widoczne.
Miałem przeczucie, że chce, abym polizał jego palec, tak jak to robił wcześniej. Ale gdyby chciał, abym polizał całe jego ciało, zanim dostanie cokolwiek do jedzenia, prawdopodobnie najpierw umarłbym z głodu. „Hej! Przestań prosić o tak wiele!”