Rozdział 24 Ahhhhhhhhh
Po chwili Laura w końcu obudziła się z zamieszania. Kiedy pomyślała o swoich haniebnych czynach, natychmiast zakopała całe ciało pod kołdrą, czując wstyd i zawstydzenie. Telefon komórkowy nadal leżał na łóżku, a w środku słychać było cichy szum wody. To musiało oznaczać, że mężczyzna mył swoje ciało.
Quincy spojrzał na wybrzuszony kłębek kołdry na nagraniu i nie mógł powstrzymać się od lekkiego uniesienia kącików ust, tworząc słaby uśmiech. Chciał powiedzieć kilka słów, ale bał się, że przeszkodzi nieśmiałej kobiecie, więc musiał milczeć.
Laura była wyczerpana przez ostatnie dwa dni, a powietrze w kołdrze było duszne. Zasnięcie nie zajęło jej dużo czasu, a nawet zapomniała odłożyć słuchawkę na końcu łóżka. Spała do wpół do dziewiątej następnego ranka, kiedy to obudziła się najwcześniej po ślubie.