Rozdział 90 90
Zatrzymując się na chwilę, by spojrzeć na Tony'ego, oczy Nelly zabłysły z nieziemską intensywnością. Następnie skinęła głową na potwierdzenie. „Tak”.
Tam wyznała prawdę, która czaiła się w cieniu.
Niezależnie od tego, myśl o ukrywaniu tego przed dziećmi nigdy nie przeszła jej przez myśl. W swoim podejściu do edukacji dzieci, nigdy nie mogła pozwolić sobie na wykorzystanie ich młodzieńczej ignorancji, aby ich oszukać lub okłamać samą siebie.