Rozdział 69 Szokujący biedny
„Tato, chyba za bardzo się martwimy” – powiedział Lowell, wymuszając uśmiech. „Jasne, Green Group ma pewne wpływy, ale widać, że Alexander nie jest zainteresowany projektem. On po prostu gra na tym, czego chce Julianna. Julianna ledwo daje radę konkurować o uwagę z Delią. Jak mogłaby kiedykolwiek zrobić coś tak wymagającego jak oferta przetargowa?”
Słowa Lowella zdawały się dawać Colinowi pewne otuchy, ale były raczej próbą przekonania samego siebie. Nie chciał przyznać, że jego wcześniejsze propozycje mogły być w jakikolwiek sposób powiązane z wysiłkami Julianny.
„To prawda” – zgodził się Colin, kiwając głową. „Nie ma powodu do nieuzasadnionych obaw. Biorąc pod uwagę to, co do tej pory widzieliśmy, dopóki Green Group pozostanie na uboczu, zabezpieczenie tego projektu powinno być pewne. Włożyłeś serce w tę propozycję, nie spałeś całą noc. Na pewno się powiedzie”.