Rozdział 595 Paynesowie też chcieli MO
„Hej, Minnie!” Esther pośpieszyła w stronę Minnie, chwytając ją za ręce, a jej wyraz twarzy rozjaśnił się radością. „W końcu ci się udało”.
„Esther, gratulacje dla twojej rodziny za uczynienie z Efrery twojego nowego domu!” Uśmiech Minnie był czuły i zachęcający, emanował łagodnym ciepłem.
„Dzięki. Pamiętaj, żeby delektować się jedzeniem i napojami dzisiaj. A hej, czemu nie spędzić nocy ze mną? Minęło całe wieki, odkąd mieliśmy dobrą pogawędkę”.