Rozdział 493 Ona go uratuje przed Wendy
„Dobra, odłóżmy na razie wszystko inne. Najpierw najważniejsze – jedzmy” – powiedziała Julianna, kończąc rozmowę i podając trochę jedzenia.
Spojrzenie Stephena przeskakiwało między oferowanym posiłkiem a Julianną, której szczerość była wypisana na całej twarzy. Odrzucenie jej byłoby wręcz niegrzeczne.
Skinął głową, przyjął jedzenie, wymamrotał ciche podziękowanie i zaczął jeść w miarowym tempie.