Rozdział 140 Przepaść między nimi
Tess pokręciła głową, jej słaby uśmiech zabarwiony goryczą. „Sir, nie pamiętam bransoletki, którą nosiłam trzy lata temu. Jeśli sobie przypomnę, dam ci znać”.
„Doktorze Newman!” Alexander zawołał ponownie, jego głos był ostry i zimny. Intensywność jego obecności sprawiła, że serce Tess zabiło szybciej.
Na zewnątrz rozległ się nagły, głośny hałas.