Rozdział 88
Następnego dnia, podczas grilla w ogrodzie, Elva w końcu dostała swój wilczy pojazd. Nicholas pomógł jej wsiąść na ogromnego wilka Night, który następnie powoli kłusował po polu pod czujnym okiem Nicholasa.
Przykuty do wózka inwalidzkiego, zostałem na patio, nie chcąc wjeżdżać wózkiem w trawę, ryzykując, że utknę. Wczoraj było wystarczająco żenująco, gdy Nicholas mnie ciągnął. Nie chciałem powtórki występu.
Było trochę samotnie tak blisko drzwi, gdy wszyscy inni byli w ogrodach, ale byłam szczęśliwa, że mogłam obserwować z daleka.