Rozdział 244
Gdy Terry wyciągnął mnie na parkiet, poczułam ulgę, wiedząc, że Elva nie usłyszy żadnych okropnych rzeczy, które Terry na pewno mi powie. O mnie lub o mojej siostrze. To zadziałało w moim przypadku, ponieważ chciałam odpowiedzi.
Terry położył rękę na mojej talii. Jego druga ręka mocno chwyciła moją dłoń.
Przyłożyłam wolną rękę do jego ramienia, używając ręki jak klina, aby zachować między nami dystans.