Rozdział 184
Kiedy Nicholas i Julian wypowiedzieli moje imię, wiele rzeczy wydarzyło się jednocześnie.
Mój oddech był tak niespokojny, że czułem zawroty głowy.
Król i królowa zerwali się na nogi ze złości.
Kiedy Nicholas i Julian wypowiedzieli moje imię, wiele rzeczy wydarzyło się jednocześnie.
Mój oddech był tak niespokojny, że czułem zawroty głowy.
Król i królowa zerwali się na nogi ze złości.