Rozdział 52
Opuścił wzrok i powiedział coś do mężczyzny siedzącego przy stole, po czym ruszył w moją stronę.
Colin rzeczywiście był wysoki, a jego imponującej sylwetki nie zauważyłem wcześniej.
Felix, przeciwnie, nie był niski. Miał ponad sześć stóp wzrostu i był przystojny. Był elegancki, szczupły i miał jasną cerę. Zazwyczaj trzymał się na uboczu i zachowywał dystans, przez co wydawał się być poza zasięgiem wszystkich.