Rozdział 373
Punkt widzenia Adriana.
Głośny huk wstrząsnął domem watahy i wraz z nim wszyscy wydawali się skulić. Założyłem, że alfa znów kłócił się z moją matką o wszystko, co działo się na świecie i jak to może być koniec rządów Lycan.
Jeśli mnie pytasz, to dobrze, że się tego pozbyłem.