Rozdział 30 Umowa
Kiedy nadszedł czas, by większość ludzi wyszła z pracy, Analise już przygotowała kolację i dzbanek herbaty z kwiatów szarańczy. Jednak nic nie zjadła, gdy zaczęła zerkać na wejście. „Czemu Sean jeszcze nie wrócił?”
Abigail spojrzała na Analise i przypomniała sobie, co powiedział Tom. Poczuła się, jakby ktoś wepchnął jej do gardła wiązkę bawełny.
Abigail nie potrafiła sobie wyobrazić trudności, jakie musiała pokonać Analise, żeby przyjechać do zupełnie nieznanego miasta, mając zaburzony wzrok i brak doświadczenia w opuszczaniu miasta, w którym mieszkała.