Rozdział 14 Nie ośmielaj się jej dotykać
Zarówno Madeline, jak i Julius byli przystojni. Tworzyli piękną parę. Gdy tylko weszli do sali, wszystkie oczy zwróciły się w ich stronę.
Madeline miała na sobie złoconą maskę. Przybyła na imprezę, trzymając Juliusa za ramię. Byli najbardziej rzucającą się w oczy parą tego wieczoru.
Głowa rodziny Powellów podeszła do nich z lampką wina. „Panie Glyn? Dawno się nie widzieliśmy. Dziękuję za przybycie na przyjęcie”.