Rozdział 518 Brat stał się teraz bardziej podobny do człowieka.
„Ty też tak myślałeś?” Justin zapytał ponownie.
„Justin, nie ma znaczenia, co ja myślę. Chodzi o ciebie, o to, jak dokładnie mógłbyś wytłumaczyć to swojej przyszłej żonie”. Lucas był dziś szczególnie niespokojny i naprawdę martwił się, że zaręczyny jego brata zostaną spieprzone.
On najlepiej potrafił zrozumieć, co to znaczy być niezrozumianym przez kogoś, kogo się kocha.