Rozdział 323 Jaki niegrzeczny chłopiec.
"Dziękuję."
Nie czekając, aż James skończy mówić, Maggie wyciągnęła rękę i otworzyła drzwi łazienki, wypychając go na zewnątrz.
James stał w drzwiach łazienki, wkurzony i nie wiedzący, co robić. Teraz Wilson również podszedł, trzymając się za ręce i uśmiechając się do Jamesa: „Panie Grayson, ten twój fetysz nie jest dobry. Łatwo wpędziłby cię w kłopoty, jak uderzenie przez kogoś innego. Rozumiesz?”