Rozdział 976 Ruchy płodu
Richelle prychnęła, najwyraźniej nie wierząc ani jednemu słowu, które kapało z jadowitych ust Susan. Z drugiej strony Susan porzuciła cały temat, chociaż w jej oczach widać było lekkie ślady frustracji. Skoro ta kobieta źle zrozumiała, że jestem zazdrosna o Tessę, niech tak będzie. Jeśli chodzi o mnie, prawdopodobnie się ujawnię, jeśli będę kontynuować ten temat.
„ No dobrze. Nie powiem już nic więcej, skoro to cię nie obchodzi. Mam nadzieję, że uda ci się dotrzeć na szczyt i wkrótce zabłyśniesz w orkiestrze”.
Kiedy Richelle usłyszała, że Susan brzmi nieco szczerze, pomyślała, że Susan zrezygnowała z prowokowania jej do pochopnego zachowania wobec Tessy. Następnie uprzejmie poradziła Susan, mówiąc: „Ty też powinnaś się rozchmurzyć. Przestań być wrogo nastawiona do Tessy”.