Rozdział 970 Wycieczka na ostatnią chwilę
Czy zapomniałeś o krzywdach, które Susan wycierpiała? Nic dziwnego, że Susan nienawidzi cię coraz bardziej z każdym dniem. Z drugiej strony, Tessa była w dobrym nastroju, teraz, gdy wszystko było już ustalone. Miała nawet czas, żeby ugotować kolację.
Gregory objadał się jedzeniem podczas kolacji, a jego żołądek wybrzuszył się w proteście. „Mamo, boli mnie brzuch!” Zmarszczył brwi, krzycząc o pomoc.
Tessa była rozbawiona, ale i zirytowana jego zachowaniem i pośpiesznie poprosiła gospodynię o przyniesienie butelki Pepto-Bismolu. „Mówiłam ci, żebyś tyle nie jadł. Więc teraz wiesz, jak to jest, co?”