Rozdział 938 Anuluj współpracę
„ Czy to groźba?” Eunice zmrużyła oczy, bardziej niż wściekła. „Chciałabym to nazwać radą” – powiedziała obojętnie Tessa. „Ręce precz od żonatego mężczyzny!”
Jej ostatnie słowa sprawiły, że serce Nicholasa rozpłynęło się, a on pomyślał, że jego zazdrosna żona, która rościła sobie prawa, była absolutnie urocza. Tessa nie wiedziała, co chodziło po głowie Nicholasa; poczuła się lepiej dopiero po tym, jak powiedziała Eunice, co o niej myśli.
Po czym zaprowadziła Nicholasa do samochodu, nie dając sobie wmówić, jak okropnie wyglądała ta kobieta. Jednak nawet po wyjściu twarz Tessy była nadal napięta, a niezadowolenie wypisane na niej było widoczne.