Rozdział 86 Bez kompromisów
Po południu Tessa udzieliła Gregory'emu lekcji jak zwykle. Przestała uczyć po dwóch lekcjach i dała dziecku trochę czasu na samodzielne przyswojenie lekcji.
Muzyki nie można było nauczyć się z dnia na dzień, a do rozwoju w przyszłości potrzebny był stabilny fundament. Obaj wyszli z gabinetu, jeden po drugim, i przeszli do holu na przerwę.
Tymczasem Andrew podał pyszne desery. Gregory zjadł dwa kawałki, a potem nakarmił Tessę kolejnymi dwoma. Atmosfera między nimi była ciepła i przyjazna.